Proszę czekać, ładuję...

 

WszystkieZdrowa ciąża - jak to zrobić? - Położna Mamą

8 listopada, 2016by Ania2

Dużą część swojej pracy zawodowej spędziłam na oddziale patologii ciąży. Strach, niepokój, łzy – to codzienność. Paniczne poszukiwania rozwiązań, analizowanie dotychczasowych zachowań ciężarnych pozwoliły mi wysnuć jeden wniosek – Znaczną część nieprawidłowości w ciąży można było uniknąć!
To, że palenie szkodzi na nienarodzone dziecko, wie chyba każdy przedszkolak. Astmy, alergie i inne choroby płuc to niechlubny prezent mamy dla dziecka. Tym bardziej dziwi fakt, że przed każdy dyżurem, wchodząc do szpitala, muszę pokonać tłum ciężarnych otulonych śmierdzącym dymem. Nawet nie wyobrażacie sobie, jak bardzo różni się łożysko palaczki od zdrowego. Zaróżowione, z widocznymi połączeniami żylnymi prowadzącymi od matki do dziecka vs. zwapniałe, pozatykane kanaliki, przez które płód mógłby otrzymywać witaminy, substancje odżywcze. [i]

Mamy palaczki nie trzeba pytać, ile paliła, wystarczy spojrzeć na łożysko. No i na stan dziecka.

Bez wątpienia sami pracujemy na to, co mamy. Najprostszym przykładem choroby w ciąży występującej tak często, jak słońce w lipcu, powodującej mnóstwo powikłań dla mamy i dziecka, choroby, której w znacznym stopniu można uniknąć, jest

Cukrzyca ciążowa

Mam wrażenie, że im coś jest bardziej powszechne, tym bardziej bagatelizowane. A błąd. Powikłania, jakie niosą z sobą nieprawidłowe poziomy cukru we krwi (towarzyszący cukrzycy ciążowej), są bardzo liczne. Dzieci są zazwyczaj duże – często powyżej 4 kg. W tym przypadku poród fizjologiczny staje się ryzykowny, częściej wykonuje się cięcie cesarskie (rana pooperacyjna goi się trudniej niż u matek zdrowych). Mało tego, poprzez zwiększoną podaż glukozy przez 9 miesięcy, po narodzinach maluchy często borykają się z ostrym niedocukrzeniem. Natychmiast zaczyna się u nich leczenie.
W przyszłości dwie rzeczy są bardzo prawdopodobne, zarówno mama, jak i dziecko za kilkanaście lat zachorują na cukrzycę i będą z nią żyć już zawsze. Powiało grozą?
A może wolicie przeczytać optymistyczny wariant?
Kobieta już przed ciążą dba o swój organizm, o prawidłową dietę i masę ciała. Po zrobieniu testu ciążowego przynajmniej raz w miesiącu kontroluje swoje kilogramy i wspólnie z lekarzem dba o to by nie przekroczyć zalecanych dla niej przyrostów masy  wyliczonych na podstawie  BMI (wskaźnika wagi do wzrostu) sprzed ciąży. Doskonale zdaje sobie sprawę, że nadmierna ilość kilogramów  w czasie ciąży sprzyja rozwijaniu się cukrzycy. Tym bardziej dba o prawidłowe żywienie. Unika słodyczy, a potrzebę cukru zastępuje zdrowymi przekąskami lub ciasteczkami z mąki pełnoziarnistej z suszonymi owocami. Je regularnie rozłożone w ciągu dnia posiłki, nie podjada. Nie wychodzi z domu bez śniadania, a nawet jak ma mdłości, je małymi porcjami. Obiad składa się z produktów, które są źródłem pełnowartościowego białka. Dzięki prawidłowemu wydzielaniu insuliny przez cały okres ciąży dziecko po porodzie nie ma zaburzeń adaptacji, jest przy mamie od samego początku, przez co ma zapewniony kontakt skóra do skóry, pierwsze karmienie piersią odbywa się jeszcze na sali porodowej. Ze szpitala wychodzą po dwóch dniach z perspektywą mniejszego ryzyka rozwoju cukrzycy w przyszłości.
Inną chorobą cywilizacyjną stało się nadciśnienie. Jest ono tym bardziej groźne, gdy dotyczy przyszłych matek.
Może bowiem powodować zaburzenia wzrastania płodu, przedwczesne odklejenie się łożyska, wcześniactwo, a nawet grożący życiu matki stan przedrzucawkowy. Bardzo istotne jest dbanie, aby wartości ciśnienia nie przekraczały 140/90.
Nie trzeba czytać codziennie fachowej literatury, żeby wiedzieć, co wpływa na złe ciśnienie. W naszym społeczeństwie sól jest podstawowym wyposażeniem każdej szufladki z przyprawami. Solimy chyba wszystko: zupa, ziemniaki do obiadu, sałatki, twarożki. Sól jest dodawana do wielu produktów w sklepach, w tym wędlin, pieczywa, serów. Mam wrażenie, że ludzkość bardziej by sobie poradziła z brakiem prądu niż soli.

Zarówno stosowanie za dużo, jak i za mało soli jest szkodliwe. Zaleca się 5 g/ dzień, czyli objętość jednej małej łyżeczki stołowej. Oczywiście wliczając w to sól zawartą w produktach, które danego dnia spożywamy.

Mało kto jednak wie, że skuteczny w walce z nadciśnieniem jest wapń!
Produkty mleczne, bogate w ten minerał, należy jeść nawet 3-4 razy dziennie. Mleko 2%, maślanki, kefiry, jogurty naturalne to także ważny budulec dla układu kostnego dziecka i ochrona dla Twojego w czasie karmienia piersią.

A słyszeliście o niedoczynności tarczycy?

Na pewno. Prawidłowe żywienie w przypadku tej choroby jest bardzo istotne już na etapie planowania ciąży. Problemy z tym hormonem niejednokrotnie uniemożliwiają w ogóle zapłodnienie, a jeśli już to się stanie, często dochodzi do poronień. Prawidłowe wartości są także istotne dla rozwijającego się płodu. Gdy nie są prawidłowe, grożą mu wady wrodzone lub zaburzenia rozwoju psychomotorycznego. Polskie Towarzystwo Ginekologiczne rekomenduje suplementację preparatami jodku potasu w ilości 150 mikrogramów/ dobę. [i]
W pożywieniu szukajcie go głównie w rybach morskich, takich jak śledź, mintaj, łosoś norweski. Jednak ze względu na zanieczyszczenia metalami ciężkimi spożycie ograniczamy do dwóch razy w tygodniu. A szkoda, bo oprócz tego, że są pyszne i można je przygotować na wiele ciekawych sposobów, to mają w sobie wielonienasycone kwasy tłuszczowe niezbędne do rozwoju siatkówki oka i mózgu dziecka oraz kwasy omega 3.
O wartościowym jedzeniu i jego wpływie na tak szybko rozwijający się płód można mówić, czytać i pisać godzinami. Nie jestem dietetykiem i nikomu jadłospisu nie ułożę, w tym najlepsza jest Maria Brzegowy z Pozytywne Żywienie . Jednak część zasad jest znana jak amen w pacierzu, np. konieczność przyjmowania kwasu foliowego czy DHA, dbanie o odpowiednią podaż żelaza w celu uniknięcia niedokrwistości, wystrzeganie się jak ognia fast foodów i niezdrowych przekąsek czy odłożenie na później spożywania surowych ryb i jajek. Mimo to odsetek chorób, których poprzez prawidłową dietę można by było uniknąć, wciąż wzrasta. Niby coś tam wiemy, niby o tym czytaliśmy, ale stosować nie stosujemy. A kiedy o to zadbać, jak nie na początku 1000 pierwszych dni programowania żywieniowego naszego dziecka. Jest coś cenniejszego niż jego zdrowie teraz i w przyszłości? Zdrowie, które w znacznej mierze zależy od Ciebie?
 


 
[i]. Stanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin
i mikroelementów podczas ciąży, ,,Ginekologia Polska” 2011, 82, s. 550‒553.
 
[i]  Na podstawie M. Krzyścin, Rozprawa na stopień doktora nauk medycznych, Wpływ palenia papierosów oraz narażenia na wdychanie dymu tytoniowego w aspekcie stanu noworodka po urodzeniu.


Proszę Cię o przeczytanie tej informacji zanim klikniesz „Akceptuję” lub zamkniesz to okno. Pragnę poinformować Cię, że Zgodnie z art. 13 ust. 1−2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27.04.2016 (tzw. RODO), zapewniamy bezpieczeństwo danym, które są przetwarzane w ramach działania naszej strony. Proszę Cię o zapoznanie się z Polityką Prywatności naszej firmy. Klikając „Akceptuję” lub zamykając okno, zgadzasz się na warunki przetwarzania swoich danych osobowych wyrażone w Polityce Prywatności.

Ania

2 komentarzy

  • JestemMama.pl

    23 listopada, 2016 o 8:45 am

    Faktycznie, jest to potwierdzone naukowo, że kobiety, które jeszcze przed ciążą prowadziły względnie zdrowy tryb życia, przechodzą ją łagodniej. Osoby, które nigdy nie zwracały uwagi na swoją wagę, styl jedzenia i życia trudniej przechodzą ciążę ale także sam poród, ponieważ ich mięśnie są nie przystosowane. Ten blog o ciąży jest doskonałym źródłem informacji dla przyszłych mam. Dziękuję
    pozdrawiam

    Odpowiedź

    • Ania

      23 listopada, 2016 o 7:53 pm

      Dziękuję ślicznie:)

      Odpowiedź

Dodaj odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Odwiedź mnie w mediach społecznościowych:

Odwiedź mnie w mediach społecznościowych:

Blog Połoznamama.pl

To miejsce dla wszystkich rodziców, tych obecnych jak i przyszłych. Znajdziesz tu informację dotyczące zarówno samej ciąży, jak i porodu oraz macierzyństwa. Można powiedzieć, że to blog parentigowy, ale ponieważ poruszam wiele tematów tabu więc nie do końca taki zwykły blog parentigowy 😉

Szkoła rodzenia Połóżna z Mamą

To moja stacjonarna szkoła rodzenia znajdująca się w Kwidzynie. Od jakiegoś czasu jestem również położną środowiskową więc jeśli jesteś z Kwidzyna lub okolic koniecznie zajrzyj do zakładki Szkoła Rodzenia.

Facebook

© 2022 Położna mamą. Projekt i wykonanie: www.winternecie.pl

© 2022 Położna mamą. Projekt i wykonanie: www.winternecie.pl


Proszę Cię o przeczytanie tej informacji zanim klikniesz „Akceptuję” lub zamkniesz to okno. Pragnę poinformować Cię, że Zgodnie z art. 13 ust. 1−2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27.04.2016 (tzw. RODO), zapewniamy bezpieczeństwo danym, które są przetwarzane w ramach działania naszej strony. Proszę Cię o zapoznanie się z Polityką Prywatności naszej firmy. Klikając „Akceptuję” lub zamykając okno, zgadzasz się na warunki przetwarzania swoich danych osobowych wyrażone w Polityce Prywatności.